W dzisiejszej notce chciałabym opowiedzieć Wam o Warsaw Games Week sponsorowanej przez T-Mobile. Imprezy, której graczom chyba przedstawiać nie muszę. Dla tych, którzy nie wiedzą – WGW to targi szeroko pojętych gier komputerowych, nowych technologii, festiwal cosplayerów oraz jedno z najważniejszych gamingowych wydarzeń w Polsce. W tym roku odbyła się jej (dopiero!) druga edycja, ale jako że poprzednio nie uczestniczyłam w tej imprezie, to napiszę Wam dziś o tegorocznych wrażeniach!

Wydarzenie odbyło się w dniach 13-16/10/2016. Na imprezie pojawiło się mnóstwo znanych nam firm, takich jak Playstation, Cenega, XBOX, Ubisoft, Techland czy CD Projekt RED.

Miłym dla mnie zaskoczeniem było stanowisko polskiego, debiutującego ToucanStudio. Twórcy udostępnili graczom swojego indyka Selma and the Wisp. Osobiście tytuł ten bardzo lubię i trzymam kciuki za kolejne produkcje wypuszczone przez twórców.

Ogromne wrażenie zrobiła na mnie strefa zagospodarowana dla CD PROJEKT RED, które zaprezentowało nam Gwint: Wiedźmińska gra karciana. Gdzieś obok stanowisk biegał Wiedźmin razem z Triss, przewijała się Ciri oraz Jaskier, co nadawało bardzo fajnego klimatu. Był nawet Jezus, który rozegrał partyjkę gwinta z Jaskierem. A to hazardzista ;).

Hitem tegorocznych targów okazała się niepozorna produkcja Ubisoftu – Eagle Flight, stworzona z myślą o rozgrywce VR. Orzeł w postapokaliptycznym Paryżu? Brzmiało banalnie, ale wielu przekonało się później, że tytuł jest ciekawy i godny zainteresowania.

Jedna z tych gier, której bardzo kibicuję i dla której jestem chyba gotowa zakupić konsolę to Horizon Zero Dawn. Nie zabrakło jej na WGW. Zrobiła na mnie ogromne wrażenie i tylko upewniła mnie w swej wspaniałości. Dodatkowo cosplay głównej bohaterki Aloy był jednym z lepszych, który można było tam zobaczyć – serio, wymiatał! Oprócz tego Playstation zaprezentowało grywalne PS4 Pro i ponad 50 stanowisk z VR-em.

A jeśli już mowa o VR-ach, czyli o goglach wirtualnej rzeczywistości, to zdecydowanie wiodły one prym na tegorocznych targach. Gdzie by się nie stało, tam roiło się od wszelkiej maści stanowisk, na których można było zagrać chwilę w gry dostosowane do tej technologii. Niestety, jak pewnie łatwo się domyślić, żeby skorzystać z takiego HTC Vive na stanowisku T-Mobile trzeba było swoje wystać w kolejce (w międzyczasie można było stanąć obok i pograć m.in. w Uncharted 4). Chociaż już z Oculus Rift, również u głównego sponsora imprezy, można było śmiało korzystać. Playstation rozwiązało problem kolejek trochę inaczej – żeby pograć np. w Batman Arkham VR trzeba się było wcześniej zarejestrować.

Techland rozłożył się ze Strefą Moto, która liczyła sobie 90 metrów kwadratowych. Mogliśmy wypróbować trzy tytuły: WRC 6, Assetto Corsa i American Truck Simulator. Oprócz tego, nie zabrakło również nowego dzieła polskiego studia Flying Wild Hog, które swoją premierę miało 13/10/2016. Mowa oczywiście o Shadow Warrior 2.

XBOX z kolei zaprezentował nam swoją nową konsolę Xbox One S i ponad 15 tytułów. Największym zainteresowaniem cieszył się chyba Battlefield 1, Gears of War 4 i Minecraft wśród najmłodszych (ale nie tylko).

Oczywiście nie zabrakło także innych wystawców, u których można było coś zakupić. Był Bad Pixel/Pixel Box, Muve, Good Loot oraz stoisko magazynu Pixel, przy którym mogliśmy zagrać w retro grę Galagę na Amidze 600.

Podsumowując T-Mobile Warsaw Games Week!

Targi zaoferowały nam dużo atrakcji i właściwie każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Hala EXPO XXI wypełniona była pozytywnym klimatem, nie było dużego ścisku, a tego obawiałam się chyba najbardziej. Stanowiska były dobrze zorganizowane przestrzennie i w zasadzie można było bez większych problemów skorzystać z tego, z czego chcieliśmy. Na pewno jest to jedno z ciekawszych polskich wydarzeń growych i z roku na rok przyciągać będzie coraz więcej ludzi. Były turnieje i mistrzostwa gier multiplayer oraz konkurs na najlepszy cosplay. Pojawili się również znani youtuberzy i polscy celebryci m.in. Jacek Rozenek, czyli głos naszego słynnego Geralta z Rivii z serii gry Wiedźmin. Widać, że organizatorzy Warsaw Games Week celują w różne grupy wiekowe. W tym roku w targach wzięło udział prawie 25 tys. osób. Miejmy nadzieję, że w przyszłym jeszcze więcej osób przybędzie do Warszawy na to prawdziwe święto graczy!

 

***

Chciałabym również ogłosić Zwycięzcę ostatniego konkursu zorganizowanego razem z Kinguinem, w którym do wygrania był kod Steam do gry Star Wars: Battlefront. Muszę przyznać, że nie było łatwo, gdyż pojawiły się naprawdę fajne odpowiedzi na pytanie konkursowe, ale zwycięzca mógł być tylko jeden. Bardzo dziękuję Wam za wzięcie udziału i obiecuję, że już niedługo będą kolejne nagrody do rozdania 🙂

Tak więc zwycięzcą zostaje… Nagelfar! Proszę o odezwanie się do mnie drogą mailową (andziorka@andziorka.pl).

/specjalne podziękowania dla Magdy za część zdjęć i pomoc w wybraniu zwycięzcy konkursu!/